wtorek, 12 marca 2013

Z Panią Ważką

Przyśpieszam nieco tempa.
Ostatni mój robótkowy zakup (zamsz, zamsz i zamsz) sprawił, że na razie nie mam ochoty szyć z innego materiału. Wystarczy chwilowe pogłaskanie i pomiętoszenie, a pomysły same przychodzą - tak samo jak chęci. Dlatego przedstawiam kolejny notes. Fioletowy - mój ulubiony kolor. Z Panią Ważką - ponieważ lubię te owady.
Sam wzór zainspirowany obrazkiem znalezionym w sieci (bynajmniej nie pajęczej ;) ).







Chętnie znajdzie nowego właściciela.

13 komentarzy:

  1. Świetny żywy kolor! :D
    I cieszę się , że znalazłaś dla siebie inspiracje, pewnie z zamszu powstanie jeszcze wiele śliczności :D Czym malujesz wzory?
    Bardzo mi się podoba, a co do pająków, nie mam nic przeciwko.
    Znam kilka osób,które nawet je hodują ! Wyobraź sobie, że są: niebieskie, czarno-pomarańczowe a nawet różowe pająki :D [te ostatnie zrobiły na mnie największe wrazenie ]

    Pozdrawiam ciepło
    www.dessireart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D
      Zamsz ma w sobie coś tak przyjemnego, że chce się z tego robić i robić...
      A co do owadów - to hodowałam kiedyś modliszki ;) i mam pewien sentyment do owadów. Ale pająków chyba bym się nie odważyła.

      Usuń
    2. Aaaa i malowałam czarną farbą akrylową ;)

      Usuń
  2. przepiękny! rówiez uwielbiam ważki i fiolet a połęczenie tych dwuch to już w ogóle marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny :) tez lubię ten kolor (widać po moich ścianach :d)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo. Zakochałam się *.* Strasznie uroczy. Ma w sobie taką magię, przyciąga. ;3 Jakimiś szczególnymi względami ważek nie darzę, choć zdarza mi się siedzieć w lato godzinami przy stawie i je oglądać. Wtedy przychodzi zachwyt. Są i takie duże, niebieskie, i zielone, i czasami z taką purpurą (A może to gra światła...). Aż do momentu w którym zobaczę dwie zlepione ze sobą, uporczywie lecące na mnie. Gdy (ślepa) myślę, że to jakiś mutant. :D Notabene śliczny odcień zamszu. Jakoś tak z ametystem mi się kojarzy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fioletowy jest śliczny i zielony (poprzedni) rónież! Nie wiedziałabym , który wybrać :) Malujesz od szablonu czy od ręki? - tak z ciekawości pytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to gratuluję wyrobionego nadgarstka, wzorek wygląda jak pieczątka :)

      Usuń
  6. mmm...ładne rzeczy robisz:) fajny notes. Ja dopiero będę zaczynała przygodę z notesami materiałowymi, skórzanymi i papierem czerpanym.

    Pozdrawiam i życzę owocnych dalszych prac :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Capall Mara , Blogger