Notes, który z przyejmnością robiłam za zamówienie ;) Miał być wilk i jest wilk. Przynajmniej jak najbardziej miał wilka przypominać. Uwielbiam te stworzenia, dlatego przyłożyłam się do odwzorowania pyska. Sama posidama taka wilko-podobną, futrzastą istotę i przydał się do modelowania.
Notes wymiarów (przeze mnie dzierganych) standardowych, kartki farbowane i całość malowana ręcznie. W klimacie innym niż stemapunk - i dobrze zrobiła taka odmiana. Co nie zmienia faktów, że do mechanicznych powrócę ;) Jeszcze zostało mi co nieco do pokazania z Falkonu.
Notes Wiedźmina :D Super :D
OdpowiedzUsuńwiedźmiński :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :)
OdpowiedzUsuńAch, nie udało mi się jednak ominąć wiedźmińskich skojarzeń ;)
Wow *.* Naprawdę. Dawno tak ciekawej rzeczy nie widziałam. Podziwiam, za precyzję wykonania jak zwykle- zwierz wygląda jak żywy. Może to przez szczególny sentyment do wilków, bo wszystko co ma wilka, jest dla mnie fajne. ;p Co dość psychiczne jest, bo powinnam się ich raczej bać, ale już dawno minęły czasy, gdy podchodziły w okolicy. A jeśli masz wilko-podobne coś, to zazdroszczę szczerze ;3 I przełamie schemat- mi się z wiedźminem nie kojarzył :D Pomyślałam o tym, gdy komentarze zobaczyłam.
OdpowiedzUsuńPS: Jakoś tak przyuważyłam, że tylko ja tak rozwlekle piszę. Wrodzona gadatliwość człowieka wschodu :D
Dzięki wielkie za taką pełną wypowiedź ;) Także odczuwam sentyment do tych zwierząt, dlatego ten notes robiło mi się z przyjemnościa ;)
UsuńChyba dla fana wiedźmina ;P Wszyscy chyba mają takie skojarzenia :)
OdpowiedzUsuń