Chwilowy, dłuższy powrót do krajek. Miałam okazję ostatnio nieco ich porobić. Poniżej nowy wzór, który od jakiegoś czasu za mną chodził i bardzo chciał być wytkany. Los chciał, że trafił się w zamówieniu, co bardzo mnie cieszyło. Wykonany w wersji podwójnej, ponieważ te krajki idą na owijacze.
Jak zawsze - wełna 100%.
Z tego co pamiętam to to na podstawie jakiegoś znaleziska wzorek. Fajny bardzo i wygląda na pracochłonny :)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuń