czwartek, 21 marca 2013

Celtycki triangle

Patryk już powoli odchorowany. Pomimo ogólnego zmęczenia impreza bardzo się udała. Dużo muzyki, dużo ludzi i dużo stepu ;). Zostając jeszcze w tamtym klimacie przedstawiam dziś notes - jakże by inaczej - celtycko powiązany. Muszę przyznać, że znalazł właściciela w trybie natychmiastowym. Nawet nie miałam czasu zrobić lepszych zdjęć. Wykonany jest z prawdziwego, delikatnego zamszu (dwie warstwy - z zewnątrz i wewnątrz). Wzór ręcznie wypalany i całość także ręcznie obszywana.
Mam skłonności do lubienia dziwnych zapachów. Na przykład - skóra - uwielbiam zapach skóry. Zawsze przyjemnie mi się z niej robi różne przedmioty. Jest w jej zapachu coś uspokajającego. Bynajmniej, nie jak lawenda, ale... lubię otwierać pudełko gdzie trzymam skóry ;). Trzeba mieć jakieś dziwactwa...



 



11 komentarzy:

  1. Piękny! Po ile takie sprzedajesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze wszystkimi zapytaniami cenowo-podobnymi zapraszam na e-maila ;)

      Usuń
  2. Obłędny! Zachwycam się nieustannie Twoimi pracami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super! przepiękny, podziwiam i podziwiam kolejne i każdy mnie na nowo zachwyca

    a zapach skóy również bardzo lubię, ma w sobie poprostu jakieś COŚ

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej, kiedy myślę, że mnie już niczym nie zaskoczysz, że przecież dana rzecz jest najśliczniejsza i nie wyobrażam sobie ładniejszej, to Ty dodajesz kolejne "coś". ;3 O ile jeszcze na początku żywiłam naiwną nadzieję "też tak kiedyś zrobię, nauczę się", to teraz już jestem pewna, że nigdy Cię nie doścignę. :D A uwierz, trudno jest mnie przekonać "nie zrobisz tego", "nie dasz rady", bo zawsze kierowałam się zasadą, że wszystko da się osiągnąć ciężką pracą, i jestem uparta. ;) Ale Ty masz taki prawdziwy, najprawdziwszy talent (pokrzepiony spędzonym czasem, oczywiście), i wkładasz duszę w to, co robisz. ;3 Co do dziwactw- świat byłby nudny, gdyby wszyscy byli normalni. Powtarzam to zawsze, może trochę na usprawiedliwienie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O mój Boże... Inaczej tego nie skomentuję! To jest przecudowne i przeobłędne! Zakochałam się od pierwszego wejrzenia... Zapraszam do mnie na www.deffy-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim zdaniem najfajnieszy z tych skórzanych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny i klimatyczny notes! Od razu skojarzył mi się z wyposażeniem jakiegoś elfa, maga lub innej osoby wprost z fantastycznego świata np Tolkiena. Idealnie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie dziwię się, że tak szybko znalazł właściciela.

    OdpowiedzUsuń
  9. Notes fantazja- strasznie i się podoba
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Capall Mara , Blogger